6/27/2011

Biblioteki to cholernie erotyczna sprawa. Kiedy jestem w bibliotece zawsze mam wrażenie, że za pierwszym szczelnie ułożonym rzędem prawomyślnych i powściągliwych książek kryje się drugi rząd, zdrożny i gorszący.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz